sty 17 2004

Bezsilna.........


Komentarze: 13

Siedze i leca mi łzy .Od rana krzyk ......wrzask....mam tego dosc ........Rodzice sie kłóca mam och dosc wrzeszcza jak dzieci .....wypominaja sobie wszystko............a miało byc tak pieknie mieli isc na impreze u mnie miały spac kumeple.......taki piekny plan poszedł sie jebac:/ Matak własnie wyszła z moim bratem powiedziala ze cos sobie zrobi he bawi mnie jej zachoanie zawsze to gada ale jest słaba i tylko zastrasza ojca by zrobił tak jak ona chciala .Mój tata musi miec do niej wyjatkowa cierpilowsc .....ale ona kiedys tez sie konczy...........wina lezy po sirodku ale co ja mam do powiedzenia .........wole słowo zamknac niz znalesc sie na scianie .......czuje sie jak gówno w trawie które niema głosu i niemoze je dac........Mam to wszystko w dupie

nastawiamsienanie : :
p_n
23 stycznia 2004, 17:27
Heeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeej duzia ;* co Ty piszesz? :( ja nie ciałam ciem zarazić :( mi już przechodzi, więc Tobie też przejdzie.. to chyba tak jest.. no już nie smuć się, dobzie? :( damy rade^^ pozdrawiam i całuska przesyłam, żebyś się uśmiechnęła ;) plosem.. ;( bo mi też będzie szmutno, a już przechodzi.. pociekaj:) olszia siem odezwie na GG do Ciebie, to Ciem sksycy, za te smutki, wiesz? ;( pociekaj tylko =]
Akum
22 stycznia 2004, 15:43
Nieznoszę takich chwil... człowiek wtedy nie wie co ze sobą zrobic i wogóle.... brr KOSZMAR
22 stycznia 2004, 01:56
no tak Tulipanek ma racje, nie da sie nie zwracac uwagi... przykre....Trzymaj sie cieplo
20 stycznia 2004, 18:41
kazdy sie czasem kloci..to normalne...najbardziej boli, gdy to sa rodzice...wiem cos o tym..ale nie mozemy tak mysle..nie mozemy miec tego w dupie...zreszta tak naprawd enie mamy...tylko dodajemy sobie otuchy w ten sposob...gdybys miala to gdzies..nie napisalabys tego tu..3maj sie..zobaczysz ze sie ulozy!
20 stycznia 2004, 18:27
zle mnie zrozumialas, ja mam prawko ponad dwa lata..... pozdrowka
p_n
20 stycznia 2004, 14:31
no to idę pisać notke.. ;(
20 stycznia 2004, 10:17
Hmm wszedzie chyba tak jest. Kazdym starszym czasami odpierdala. Najlepiej wtey ulotnic sie z chaty i przyjsc po wszystkim
18 stycznia 2004, 21:56
wiesz ja mam mala propozycje mam isc zdac prawko za kolezanke. maly przekret ale co tam raz sie zyje
p_n
18 stycznia 2004, 21:07
"powiedziala ze cos sobie zrobi.." moja mama już próbowała ;( 6 lat temu.. pamiętaj kochanie, że nie warto się przejmować, bo to minie. Prędzej, czy później, ale minie.. Życzę Ci aby te kłótnie jak najszybciej odeszły.. nie smutkaj siem, kochana.. pozdrawiam. pamiętaj, że Cię kocham ;*
18 stycznia 2004, 19:08
Nawet w najtrwalszych i idealnych związkach zdarzają się "czarne dni".Strasznie patrzeć na osoby,które kochasz jak się kłócą...Niestety zazwyczaj cierpią osby trzecie....Mam nadzieję,że dasz sobie radę.Nie poddawaj się! :******
Krufka
18 stycznia 2004, 13:00
Zdarzają się takie dni, niestetty.. Ale podobno klotnie zblizaja ludzi. Glowa do gory, bo jutro bedzie lepiej :*
17 stycznia 2004, 20:00
wiesz rozumiem ciebie. tematem klotni u mnie w chacie jest ZAWSZE kasa!!! jak sie kloca to sie w ogole nie odzywam bo nie ma sensu. i wiem co czujesz mi ojciec rozwalil w tym roku andrzejki, mialam jechac na impre no i lipa.. za to tak sie napilam, ze do dzis mam wyzuty sumienia pozdro
17 stycznia 2004, 18:18
to straszne, gdy ludzie, któtrzy sobie wyznawali kiedyś miłość doprowadzają do takih sytuacji i nie wystarczy tu już zwykłe:takie jest życie, bo ono takim nie powinno być. 3maj się

Dodaj komentarz